W tej dawnej świątyni chciano niegdyś zrobić szkołę dla tych, którzy nie zdołali dokończyć swojej edukacji na Ziemi. Pomysł ten jednak przepadł wraz z pojawieniem się bestii, a budynek został opuszczony. Nie został jednak jakoś nadmiernie uszkodzony, dlatego ludzie dalej często tu przychodzą pochodzić po wielkich balkonach, urządzić spotkanie na placu czy podziwiać największy posąg tego świata.